Czy te 7 przesłanek może świadczyć o programie depopulacji ludzkości?
Jak wiadomo medycyna konwencjonalna na wszelkie choroby przepisuje tabletki, które jedynie maskują symptomy, pozostawiając przyczynę stanu chorobowego nadal nie tkniętą. Na ulotkach leków jednym ze skutków ubocznych jest śmierć. Bywa, że za odmówienie stosowania niebezpiecznego leczenia dla chorego dziecka, rodzicom mogą grozić poważne konsekwencje prawne. Disclose.tv donosi, że zdarzają się przypadki, gdzie lekarze błędnie diagnozują raka u zdrowych ludzi, tylko dla korzyści materialnych,a błąd medyczny jest trzecią najczęstszą przyczyną zgonów w Ameryce- stwierdza Npr.org. Ameryka nie jest w tym oczywiście odosobniona, dotyczy to również innych rozwiniętych i rozwijających się krajów. Zadaniem jest depopulacja, a tych 7 chorób wskazuje na ten trend.
Depopulacja ludzkości – 7 przesłanek
1. Rak
Walka z rakiem rozpoczęła się w 1971 roku, w tym samym roku w Centrum Kontroli Chorób (CDC) odnotowano, że tylko 3 miliony Amerykanów cierpi na nowotwór. W 2001 roku liczba ta wzrosła do 9,8 miliona, a jak donosi Cancer.org w 2014 roku już ponad 14 milionów Amerykanów chorowało na raka. Toksyczna chemioterapia i radioterapia są nadal oficjalnymi metodami leczenia. Istnieje wiele skutecznych metod leczenia alternatywnego, które ma do zaoferowania na przykład klinika onkologiczna dr Burzyńskiego w Houston, ale ponieważ jego protokół antyneoplaston uratował życie wielu ludziom, FDA nadal go prześladuje i zastrasza.
2. ADD – Attention Deficit Disorder (zaburzenia koncentracji uwagi)/ADHD – Attention Deficit Hyperactivity Disorder (zespół nadpobudliwości psychoruchowej)
National Center for Biotechnology Information (NCBI) stwierdza, że „ADD dotyka 1 na 20 dzieci” w Ameryce. Jednocześnie Narodowy Instytut Zdrowia Psychicznego (NIMH) przyznaje, że naukowcy nie wiedzą, co powoduje ADD/ADHD. Jednak to nie przeszkadza lekarzom, aby stawiać taką diagnozę milionom dzieci i przepisywać zatwierdzone przed FDA niebezpieczne leki pobudzające. Dr. Leonard Sax mówi, że leki te mogą powodować trwałe „zmiany w rozwijającym się mózgu… „. Kto zaopiekuje się tymi dziećmi?
3. Autyzm
Autism-society.org informuje o tym, że autyzm jest „najszybciej rozwijającym się zaburzeniem rozwoju” i dotyczy 1 na 68 dzieci urodzonych w 2014 roku i to tylko w samych Stanach Zjednoczonych. Big Farma jest biznesem wartym miliardy dolarów, korumpującym lekarzy, którzy zalecają pełen zestaw szczepień dla dzieci głównie do 2-go roku życia, nie zważając na skumulowany wpływ tych szczepień na układ immunologiczny dziecka. Activistpost.com wymienia 22 badania medyczne ukazujące związek szczepień z autyzmem u dzieci, mimo to twórcy szczepionek są chronieni przez polityków. W wielu przypadkach odbierane jest rodzicom prawo do odmówienia szczepień. W tym video Dr Stephanie Steneff wyjaśnia powiązanie szczepionki MMR z autyzmem.
4. Cukrzyca
W USA rząd zasila miliardami dolarów przemysł cukierniczy z pieniędzy podatników. Różnego rodzaju napoje oraz przetworzona żywność, w której składzie cukier zajmuje wysokie miejsce znajdują się powszechnie w szpitalnym menu. Diabetesandenvironment.org informuje wprost, że „cukrzyca 2 w każdym rozwiniętym kraju na świecie przyjmuje rozmiary epidemii i z roku na rok jej krąg się poszerza”. Wykres poniżej wskazuje związek pomiędzy cukrzycą, a produkcją przetworzonej, chemicznej żywności, w której składzie znajduje się cukier ukryty pod wieloma różnymi nazwami. EWG donosi, że EPA nie ma na liście jeszcze nawet zakazanego azbestu, a zostało zatwierdzonych już kolejnych 85.000 chemikaliów, o których konsumenci „nie wiedzą nic lub wiedzą niewiele.” I jak tu można zaprzeczać jakoby depopulacja na raty nie miała miejsca?
5. Alergie
W Stanach Zjednoczonych 80% przetworzonej żywności i paszy dla zwierząt zawiera genetycznie zmodyfikowane składniki. Niewiele lepiej przedstawia się sytuacja w Europie. GMO powoduje m.in. to że jelita stają się nieszczelne. Może to prowadzić do alergii pokarmowych, które są coraz częstsze i które mogą prowadzić nawet do śmierci. Macki Monsanto siedzą niestety głęboko zatopione w Kongresie. Mylan jest jedyną firmą, która produkuje EpiPen służący ratowaniu życia za pomocą wstrzyknięcia adrenaliny. Jednak podnieśli cenę do skandalicznego poziomu, a Federalna Komisja Handlu nie zrobiła z tym nic. Możesz dowiedzieć się więcej na ten temat tutaj .
6. Syndrom chronicznego zmęczenia
Nie trzeba chyba pisać, że coraz więcej ludzi cierpi na syndrom chronicznego zmęczenia. Niewielki procent zostaje zdiagnozowany, a przyczyna czy lekarstwo nieznane. Objawy obejmują zmęczenie, zawroty głowy, zaburzenia snu, zaburzenia psychiczne, depresję, zmiany nastroju, reakcje alergiczne i problemy żołądkowo-jelitowe. Lloyd Burrell z Electrisence.com twierdzi, że fale elektromagnetyczne, urządzenia elektroniczne i WiFi mogą prowadzić do wielu różnych chorób, w tym zespołu przewlekłego zmęczenia. Nie istnieją federalne standardy „bezpiecznego poziomu ekspozycji”- twierdzi Federalna Komisja Łączności.
7. Przewlekły stan zapalny
Według danych kliniki w Cleveland uwalnianie substancji chemicznych do komórek objętych stanem zapalnym stanowi „pierwszą linię obrony przed toksynami, infekcjami i urazami”. Problem występuje jednak wówczas, gdy komórki te muszą bezustannie pracować. Ten przewlekły stan może „spowodować trwałe uszkodzenie serca, mózgu i innych narządów.” A żyjemy w czasach, gdzie rządy zatwierdzają chemtrails, farmaceutyki, żywność GMO i skażoną wodę.
Broń się zatem i detoksykuj ciało, korzystaj z pomocy medycyny alternatywnej, naturalnych terapii, żywności ekologicznej, wody alkalicznej i ćwiczeń. Każdy organizm jest inny, lecz liczy się każdy kęs, a każdy element układanki ma znaczenie. Dziś słowo: depopulacja nabiera zupełnie innego znaczenia, a teorie spiskowe nie mają tu nic do rzeczy.
Coś w tym jest ! I to jest chyba najbardziej przerażające. Choroby zawsze były, ale nie zawsze – tak sądzę – ludzie wykorzystywali cierpienie innych na tak masową skalę, by samemu się wzbogacić. Od jakiegoś czasu z wielką rezerwą w mojej rodzinie podchodzi się do tzw. „leczenia”. Co trzeba to trzeba, ale tylko tyle. Leki, no cóż. Oby nie trzeba było icha brać. Choć, myślę, że brać nie będę.
Niestety Magdaleno, ale w dzisiejszym świecie liczy się tylko pieniądz, a empatia zanika. Jedyną drogą jest wiedza, świadomość i wzięcie odpowiedzialności za swoje życie i zdrowie we własne ręce. Im więcej ludzi przejdzie na „jasną stronę mocy” tym szybciej ta machina upadnie. A co do leków to najlepsze w tym wszystkim jest to, że w większości przypadków sami swoim stylem życia decydujemy o tym czy zajdzie konieczność ich brania czy nie. Ponadto nawet, gdyby zaszła to zawsze jest wybór- maskować sztucznie objawy czy poszperać głębiej i poszukać przyczyny choroby? A o ile urodziliśmy się zdrowi to na pewno jakaś jest.
Sam twórca ADHD stwierdził, że wymyślił tą chorobę… Ona nie istnieje…